Barry M Indigo 312

Nie mam granatowego lakieru w swojej kolekcji dlatego chciałam sprawdzic jak będzie wyglądał na moich paznokciach. I kupiłam Barry M Indigo 312. Oglólnie kolor bardzo mi sie podoba, lecz nie jest on dla mnie. Piękny głeboki granat.

Tutaj jedna warstwa

I dwie z top coatem. I jak się Wam podoba?

Wiosna, wiosna, wiosna ach to Ty !!!

Będąc dzisiaj w centrum nie mogłam przejść obojętnie koło BOOT'Sa. Moim celem oczywiście były lakiery, a że była promocja "3 for 2" nie omieszkałam kupic ich więcej. Zakupiłam moje ulubione lakiery Barry M.

Od lewej ; 306 Bluberry Ice Cream, 304 Mint Green, 309 Strawberry Ice Cream i rózowy "pękacz" 314 Pink Fizz.

Skusiłam się też na Rimmel I ♥ Lasting Finish 260 Green Grass i  17 Nail Xtras Glitter Top Coat.  

Pozdrawiam Wiosennie!!!

Barry M Lemon Ice Cream 307

Od paru dni jestem posiadaczką lakieru Barry M Lemon Ice Cream. I tak jak nie lubię pastelowych kolorów na moich paznokciach (tak jakoś mdło u mnie wyglądają), ten przypadł mi do gustu.
Aplikacja jak najbardziej mi odpowiada. Pędzelek jest bardzo plastyczny i świetnie się nim rozprowadza lakier. Jednakże trzeba nałożyć dwie warstwy, aby lakier ładnie sie prezentował. Kolor jest świetny. Piekna pastelowa żółć.

Sam kolor wychodzi odrobinę ciemniejszy niż w butelce. Co do trwałości - wcześniej miałam tylko jeden lakier z Barry M -  Mushroom i jak najbardziej bylam zadowolona z jego trwałości. Nie odpryskiwał i trzymał się przynajmniej 5 dni. Myślę, że z tym będzie podobnie.
Muszę przyznać, że dość długo zastanawiałam się nad jego kupnem, ale napewno nie żałuję. Kolor w sam raz na lato! Zastanawiam się nad zakupem jeszcze paru pastel z Barry M... I myślę, że nie będę żałować ;o)


Ps. Mój pierwszy post ;o)
Dziekuję za odwiedziny na moim blogu. Będę wdzięczna za każdy komentarz, radę i wskazówki. Pozdrawiam ;o)